Szkoła dla początkujących magów!
jednak.. młody a głupi.. <szepnął po czym zaśmiał się cicho pod nosem. Bez pytania tak normalnie wziął go na ręce wychodząc z klasy z chłopakiem na rękach. Poszedł do jego pokoju. Miał obadane gdzie i kto ma pokój choć nigdy do pokojów ich nie zaglądał>
Offline