Szkoła dla początkujących magów!
Wypuścił swoją sowę z klatki i przysiadł na łóżku z księgą w ręku. Niby nie był nie douczony .. Ale lubił wiedzieć więcej od innych a w tym miejscu.. nauka to była chyba jedyna rozrywka.
-Morto.
Powiedział i dotknął liścia jednej z roślin w pokoju o dziwo zaczęła więdnąć. Z uśmieszkiem pod nosem nie puszczając jej wypowiedział.
-Vida.
A roślina powróciła do swojego stanu.. wyglądała nawet lepiej niż wcześniej. Zadowolony z siebie czytał dalej.
Wrócił znów do pokoju rozwścieczony. Trzasnął drzwiami, miał to gdzieś , że książki pospadały z półek a szyba pękła kiedy na nią spojrzał.
Ostatnio edytowany przez Netsu (2010-06-03 12:23:40)
Offline
Zamknął za nim drzwi, wokół niego jeszcze przez momęt pulsowała szarość,a w pokoju ..
panował lekki chaos. Porozrzucane księgi itp.
Objął go od tyłu i pocałował lekko w szyjkę.
-miło , że jesteś skarbie..
Zaśmiał się cicho.
Offline