- Magic school boy http://www.magic-school-boy.pun.pl/index.php - Pokoje uczniowskie. http://www.magic-school-boy.pun.pl/viewforum.php?id=12 - Pokój Netsu http://www.magic-school-boy.pun.pl/viewtopic.php?id=24 |
Netsu - 2010-06-02 19:24:48 |
Znudzony tym wszystkim wlazł do pokoju, odłożył swoje rzeczy i sowę. Po czym wyszedł z pokoju i poszedł na lekcję. |
Netsu - 2010-06-03 09:09:30 |
Wypuścił swoją sowę z klatki i przysiadł na łóżku z księgą w ręku. Niby nie był nie douczony .. Ale lubił wiedzieć więcej od innych a w tym miejscu.. nauka to była chyba jedyna rozrywka. |
Frederico - 2010-06-03 14:12:37 |
*zapukał do drzwi* |
Netsu - 2010-06-03 14:14:13 |
Pstryknął a szyba powróciła do swojego stanu. |
Frederico - 2010-06-03 14:16:48 |
*wszedł z uśmiechem* |
Netsu - 2010-06-03 14:19:39 |
Zamknął za nim drzwi, wokół niego jeszcze przez momęt pulsowała szarość,a w pokoju .. |
Frederico - 2010-06-03 14:21:39 |
um.. co tu się stało? |
Netsu - 2010-06-03 14:22:39 |
-nic. Tylko nasz czcigodny sensei doprowadził mnie do stanu.. wściekłości |
Frederico - 2010-06-03 14:24:58 |
*przytulił go* spokojnie, nie chciał źle |
Netsu - 2010-06-03 16:50:52 |
-Tylko zakpił sobie ze mnie. |
Netsu - 2010-06-03 18:28:03 |
Wszedł do pokoju trzymając chłopaka za dłoń. |
Frederico - 2010-06-03 18:28:17 |
*wszedl do pokoju* |
Netsu - 2010-06-03 18:30:27 |
Zamknął drzwi i pocałował go w usta obejmując go w pasie. |
Frederico - 2010-06-03 18:31:37 |
*caluje go namiętnie* |
Netsu - 2010-06-03 18:33:19 |
Powoli posuwa go w stronę łóżka. Wsuwa mu dłonie pod koszulkę całując go coraz namiętniej. |
Frederico - 2010-06-03 18:37:40 |
*zdejmuje ksozule* |
Netsu - 2010-06-03 18:39:16 |
Pchnął go na łóżko, włożył rękę w jego spodnie całując go po szyi. |
Frederico - 2010-06-03 18:45:23 |
*wlaczyl pilotem muzyke zeby nikt nie slszal* |
Netsu - 2010-06-03 18:47:32 |
Rozpina jego spodnie.Sciąga z siebie koszulke , zajął się jego brzuchem.. masując go dłońmi. |
Frederico - 2010-06-03 18:48:28 |
*masuje dlonmi jego posladki* |
Netsu - 2010-06-03 18:50:16 |
Przygryzł go delikatnie po czym.. przejechał językiem w dół jego brzucha ku podbrzuszu i dalszych partiach ukochanego. |
Frederico - 2010-06-03 18:53:37 |
*mruczał* |
Netsu - 2010-06-03 18:55:11 |
Złapał w zęby jego spodnie i zaczął powoli ściągać je z kochanka.. |
Frederico - 2010-06-03 18:56:19 |
*patrzy mu w oczka* |
Netsu - 2010-06-03 18:58:21 |
Po chwili zsuwał z niego bokserki. |
Frederico - 2010-06-03 18:59:22 |
*rozbiera go* |
Netsu - 2010-06-03 19:01:33 |
Usadowił go sobie na kolanach. Całował go zachłannie po szyi. |
Frederico - 2010-06-03 19:03:05 |
*odchylił głowę* |
Netsu - 2010-06-03 19:05:07 |
Włożył w niego delikatnie palec... potem dołoży jeszcze 2.. |
Frederico - 2010-06-03 19:07:16 |
*stęknoł cicho* |
Netsu - 2010-06-03 19:09:06 |
Lubił ten dźwięk. |
Frederico - 2010-06-03 19:12:14 |
*jęczał* |
Netsu - 2010-06-03 19:17:03 |
Ah.. jęki ukochanego brzęczały w jego wrażliwych uszach.. |
Frederico - 2010-06-03 19:19:17 |
*przygryzl warge* |
Netsu - 2010-06-03 19:22:26 |
Zaczął się w nim poruszać. Sam jednorazowo stęknął dla podsycenia atmoswery |
Frederico - 2010-06-03 19:24:37 |
*podskakiwal* |
Netsu - 2010-06-03 19:26:31 |
Wchodził coraz głębiej szepcząc mu do ucha ,,me animado".. |
Frederico - 2010-06-03 19:28:49 |
*caluje go namiętnie |
Netsu - 2010-06-03 19:31:29 |
Oddawał pocałunki. |
Frederico - 2010-06-03 19:34:40 |
*doszedł też* |
Netsu - 2010-06-03 19:36:01 |
Zszedł językiem na jego szyje. |
Frederico - 2010-06-03 19:38:26 |
ai shiteru |
Netsu - 2010-06-03 19:39:44 |
Położył go na łóżku. Pocałował jego usta i wstał z łóżka wyłanczając muzyke.. Był pewny , że jego ukochany ma już dość. |
Frederico - 2010-06-03 19:41:32 |
było przyjemnie |
Netsu - 2010-06-03 19:42:47 |
-zgadzam się.. A nawet bardzo. |
Frederico - 2010-06-03 19:45:27 |
*patrzy mu w oczy* |
Netsu - 2010-06-03 19:48:04 |
Otulił go. Włożył na siebie bokserki po czym przytulił go z uśmiechem |
Frederico - 2010-06-03 19:49:37 |
zara Vardenell nas skrzyczy *zaśmiał się* |
Netsu - 2010-06-03 19:55:42 |
-Tak ?.A to czemu? |
Frederico - 2010-06-03 19:57:22 |
nie mamy dyscypliny |
Netsu - 2010-06-03 19:58:19 |
Phi.. do czego mu była potrzebna skoro potrafił zachować zimną krew. |
Frederico - 2010-06-03 20:02:55 |
nom hehe |
Netsu - 2010-06-03 20:04:46 |
Patrzył na chlopaka jak w obrazek. Rzadko się uśmiechał ale tym razem .. uśmiechnął się szczerzej niż zawsze. |
Frederico - 2010-06-03 20:09:44 |
*caluje* |
Netsu - 2010-06-03 20:12:41 |
Oddaje pocałunki z pomrukiwaniem. |
Frederico - 2010-06-03 20:13:55 |
*ubiera saię* |
Netsu - 2010-06-03 20:15:54 |
Założył ręce za głowe. |
Frederico - 2010-06-03 20:18:41 |
com? |
Netsu - 2010-06-03 20:26:50 |
-nic. Lubie na ciebie patrzeć.. a co?.. Nie mogę? |
Frederico - 2010-06-03 20:27:31 |
jasne że możesz |
Netsu - 2010-06-03 20:30:25 |
-Dziękuje za pozwolenie kochanie |
Frederico - 2010-06-03 20:34:48 |
*usmiecha się* |
Netsu - 2010-06-03 20:36:18 |
Wstał z łóżka i klepnął go lekko w tyłek otwierając klatke z sową. |
Frederico - 2010-06-03 20:37:37 |
*patrzył na niego* |
Netsu - 2010-06-03 20:39:36 |
Wypuścił ją ,uchylił okno by wywietrzyć pokój. |
Frederico - 2010-06-03 20:43:32 |
*pszyleciał jego nietoperz* oj tak.. |
Netsu - 2010-06-03 20:45:54 |
Zaśmial się. Usłyszał trzepot szkrzydeł. |
Frederico - 2010-06-03 20:47:12 |
tak, nazywa się Daisuke *uśeichnoł się* |
Netsu - 2010-06-03 20:48:57 |
Ah.. |
Frederico - 2010-06-03 20:50:43 |
*uśmiechnoł się diabelsko* |
Netsu - 2010-06-03 20:52:18 |
Pogłaskał sowę siedzącą na jego ramieniu. |
Frederico - 2010-06-03 20:55:29 |
Daisuke lubi sowy ;> |
Netsu - 2010-06-03 20:56:55 |
To zabrzmiało dwuznacznie. Powstrzymywał się od erotomańskich gadek. |
Frederico - 2010-06-03 20:58:05 |
dwuznacznym |
Netsu - 2010-06-03 20:59:34 |
-ah.. a którym z tych dwuch znaczeń mam się kireować? |
Frederico - 2010-06-03 21:00:34 |
a co ci mówi serce? |
Netsu - 2010-06-03 21:02:30 |
Nie bardzo go rozumiał. |
Frederico - 2010-06-03 21:05:13 |
Daisuke lubi gwałcić ;> |
Netsu - 2010-06-03 21:06:48 |
-aaah.. |
Frederico - 2010-06-03 21:07:35 |
*psozedl do niego* oh oh... |
Netsu - 2010-06-03 21:08:56 |
-Co ty knujesz? |
Frederico - 2010-06-03 21:12:04 |
chodzmy do mojego pokoju ;> |
Netsu - 2010-06-03 21:12:55 |
-A cóż to za szybka zmiana, co? |
Frederico - 2010-06-03 21:13:46 |
mam nową gre ;d |
Netsu - 2010-06-03 21:14:50 |
Prychnął cicho. |
Frederico - 2010-06-03 21:15:43 |
żartuje*całuje go* |
Netsu - 2010-06-04 20:39:35 |
-uważaj bo się napale.. |
Frederico - 2010-06-04 20:43:49 |
cvo się stało? |
Netsu - 2010-06-04 20:52:36 |
-nic. |
Frederico - 2010-06-04 20:53:53 |
*całuje go namiętnie |
Netsu - 2010-06-04 20:55:48 |
Złapał go w pasie. Oddaje każdy pocałunek z nadmierną lubością. |
Frederico - 2010-06-04 20:58:48 |
*patrzy mu w oczy* |
Netsu - 2010-06-04 21:16:18 |
- coś się stało? |
Frederico - 2010-06-04 21:18:58 |
nie |
Netsu - 2010-06-04 21:21:59 |
Pocałował go delikatnie w czoło |
Frederico - 2010-06-04 21:23:32 |
*wpił się w jego usta* |
Netsu - 2010-06-04 21:26:02 |
Zamknął oczy łapiąc go za tyłeczek |
Frederico - 2010-06-04 21:29:18 |
*jęknol* |
Netsu - 2010-06-04 21:32:10 |
Macał delikatnie jego pośladki |
Frederico - 2010-06-04 21:34:00 |
miii... |
Netsu - 2010-06-04 21:37:03 |
Muska ustami jego szyjkę .. ugryzł go delikatnie. |
Frederico - 2010-06-04 21:44:39 |
*caluj w colo* |
Netsu - 2010-06-04 21:45:32 |
Westchnął cicho i .. wgryzł się w jego szyje.. |
Frederico - 2010-06-04 21:49:01 |
*zawył* |
Netsu - 2010-06-04 21:50:57 |
Robił to zaledwie .. nawet nie pół minuty i przestał. |
Frederico - 2010-06-04 21:52:47 |
*dotknol miejsca gdzie został ugryziony czujac na placahc ciepły płyn* mrrr |
Netsu - 2010-06-04 21:54:44 |
Oblizał jego rane z uśmieszkiem. |
Celias - 2010-06-04 21:56:45 |
<znalazł jego pokój i zapukał do drzwi> |
Frederico - 2010-06-04 21:57:50 |
o kurde.. *ubiera się szybko* |
Celias - 2010-06-04 21:58:30 |
<czekał spokojnie na pozwolenie wejścia> |
Frederico - 2010-06-04 22:01:43 |
*podszedł do drzwii otworzył je* |
Celias - 2010-06-04 22:04:16 |
hm? |
Frederico - 2010-06-04 22:16:05 |
a skąd mam wiedzieć *mruknoł smutny pod nosem* |
Celias - 2010-06-04 22:30:34 |
eh... chyba jutro wyślę ten list, bo dyra nie ma |
Frederico - 2010-06-04 22:34:44 |
*polazl do sowjego pokoju* |
Celias - 2010-06-04 22:39:17 |
<westchnął z rezygnacją> |
Netsu - 2010-06-05 10:28:45 |
Wyszedł za drzwi. |
Celias - 2010-06-05 12:21:48 |
świetnie |
Netsu - 2010-06-05 19:44:48 |
-Nie ma za co. |
Len - 2010-06-05 21:42:21 |
<podszedł pod drzwi z chłopakiem na rękach> |
Netsu - 2010-06-05 21:46:27 |
Spojżał na rozwalone drzwi.. super. |
Len - 2010-06-05 21:47:34 |
Mówiłem naprawie je zaraz... |
Netsu - 2010-06-05 21:48:19 |
-Potrzebował bym tylko zdjąć te szmaty z siebie i ,,założyć'' coś czystrzego. |
Len - 2010-06-05 21:49:30 |
A ty nie jesteś w stanie sam z siebie tego zdjąć czyż nie? |
Netsu - 2010-06-05 21:55:07 |
Spojżał na uchyloną szafe. |
Len - 2010-06-05 21:55:54 |
<podszedł do szafy> |
Netsu - 2010-06-05 21:57:57 |
-obojętnie. Byle by było suche i nie zakrwawione.. |
Len - 2010-06-05 21:59:22 |
<wyjął jedną z bluzek i spodnie> |
Netsu - 2010-06-05 22:00:10 |
Zasyczał cicho czując te cholerne rany.. |
Len - 2010-06-05 22:01:27 |
<zdjął bluzkę i przyjrzał się ranom> |
Netsu - 2010-06-06 11:15:06 |
Wzdycha ciężko. |
Len - 2010-06-06 14:26:41 |
<wyjął z torby butelkę z wodą utlenioną i waciki> |
Netsu - 2010-06-06 15:01:16 |
Zamrugał widząc wode utlenioną.. nigdy jej nie używał. Ale wolał to przemilczeć. |
Len - 2010-06-06 15:02:26 |
<uklękł za nim na łóżku i zaczął przemywać jego rany> |
Netsu - 2010-06-06 15:08:51 |
Zaciskał powieki sycząc z bólu.. Odczuwał zwykle większy.. no ale cóż |
Len - 2010-06-06 15:10:09 |
Zaraz przestanie... |
Netsu - 2010-06-06 15:12:16 |
-Jak kogo.. |
Len - 2010-06-06 15:13:05 |
<westchnął> |
Netsu - 2010-06-06 15:15:45 |
-ja?.. Co ja? |
Len - 2010-06-06 15:16:41 |
Też tak uważasz...<burknął i wstał> |
Netsu - 2010-06-06 15:18:11 |
-Dobra. To powiem , że twoje dłonie nie są delikatne. a ich dotyk na moich ranach nie sprawił mi większej ulgi. |
Len - 2010-06-06 15:20:09 |
<przewrócił oczami i się skłonił> |
Netsu - 2010-06-06 15:21:53 |
-Trzeba było je zostawić. Pewnie i tak bym wstał i je naprawił.. może jak bym odzyskał czucie w nogach. |
Len - 2010-06-06 15:24:07 |
Celias? |
Netsu - 2010-06-06 15:25:42 |
-spoko. Jak się doczołgam albo skołują mi wózek inwalidzki. |
Celias - 2010-06-06 16:21:09 |
<plątał się po korytarzach szkoły, przechodził akurat koło jego pokoju, pomyślał, że można by go odwiedzić, zapukał więc do drzwi> |
Netsu - 2010-06-06 16:32:33 |
Raczej się nie podniesie. |
Celias - 2010-06-06 16:35:13 |
<wszedł do pokoju, zobaczył w jakim jest stanie i stanął jak wryty> |
Netsu - 2010-06-06 16:37:15 |
Westchnął.Wiedzial ,że dobrze nie wygląda.. ale no cóż. |
Celias - 2010-06-06 16:42:13 |
c...co Ci się stało? |
Netsu - 2010-06-06 16:43:47 |
Podrapał się w tył głowy. |
Celias - 2010-06-06 17:12:37 |
do czego był Ci potrzebny minotaur? |
Netsu - 2010-06-06 17:13:32 |
-W sumie do niczego. Po prostu czułem taką wewnętrzną potrzebe |
Celias - 2010-06-06 17:22:38 |
<skinął głową, choć nie wiele z tego rozumiał, był tylko zwykłym człowiekiem i zaczynał się zastanawiać, czy komuś się coś nie pomyliło, karząc mu zapisać się do tej szkoły, ale gdy tylko sobie przypomniał okoliczności w jakich został do tego zmuszony i co by było gdyby się sprzeciwił, odgonił od siebie szybko te myśli> |
Netsu - 2010-06-06 17:28:08 |
-eh.. Jak narazie przydały by się nowe nogi.. nie mam w nich czucia i nie wiem kiedy je odzyskam.. |
Celias - 2010-06-06 17:32:29 |
kto tu zajmuje się uzdrawianiem? |
Netsu - 2010-06-06 17:35:53 |
-Nie mam cholernego pojęcia.. |
Celias - 2010-06-06 17:50:16 |
nie spotkałem po drodze żadnego z nauczycieli, chyba nie ich obecnie w szkole, dyrektora też nie... |
Netsu - 2010-06-06 18:24:55 |
Zamrugał lekko. |
Celias - 2010-06-06 18:38:38 |
no więc... um.... potrzebne Ci coś? |
Netsu - 2010-06-06 18:46:42 |
-Jedynie potrzebuje towarzystwa.. i pujśc do toalety.. |
Celias - 2010-06-06 18:52:17 |
<podszedł bliżej do niego i pochylił się nieco> |
Netsu - 2010-06-06 18:53:34 |
Nie wiedział jak ale objął go za szyje.. |
Celias - 2010-06-06 19:04:44 |
<sam też jeszcze nie wiedział jak to wykonać, ale wziął go na ręce> |
Netsu - 2010-06-06 19:08:53 |
Westchnął ciężko.. Przez własne zachcianki typy Bazyliszek, zawracał głowe przyjacielowi bo teraz.. musiał się odlać. |
Celias - 2010-06-06 19:13:40 |
<uśmiechnął się delikatnie, niesienie komuś pomocy sprawiło mu dziwną przyjemność jakiej nigdy wcześniej nie czuł, w końcu poczuł się komuś potrzebny> |
Netsu - 2010-06-06 19:15:59 |
-Hai.. |
Celias - 2010-06-06 19:23:52 |
<skierował się we wskazanym przez niego kierunku, problem pojawił się kiedy znaleźli się w łazience> |
Netsu - 2010-06-06 19:40:33 |
Wytrzeszczył oczy.. takiego zarzenowania nie odczuwał od bardzo dawna. |
Celias - 2010-06-06 19:48:22 |
eh... |
Netsu - 2010-06-06 19:52:27 |
Spojrzał na niego lekko rozbawiony. |
Celias - 2010-06-06 19:56:51 |
<stanął przy pisuarze, postawił delikatnie jego nogi, podtrzymując go za ramiona, jako, że był nieco wyższy, było o wiele łatwiej> |
Netsu - 2010-06-06 19:59:12 |
Rozpioł spodnie.. |
Celias - 2010-06-06 20:01:27 |
a Ty co baba jesteś? no, ale jak wolisz |
Netsu - 2010-06-06 20:03:18 |
-nie. Po prostu nie lubie kiedy ktoś się gapi jak leje. |
Celias - 2010-06-06 20:07:30 |
nie dość, że mu pomagają to jeszcze wybrzydza... |
Netsu - 2010-06-06 20:15:02 |
-wybacz. |
Celias - 2010-06-06 20:16:39 |
w porządku, jakoś nie jestem specjalnie zainteresowany zawartością Twoich gaci |
Netsu - 2010-06-06 20:19:05 |
Gdy skończył zapiął rozporek. |
Celias - 2010-06-06 20:32:02 |
eh... |
Netsu - 2010-06-06 20:35:42 |
-Nikt nie powiedział , że będzie ci ze mną łatwo. |
Celias - 2010-06-06 20:50:30 |
racja, jednak spodziewałem się chociaż odrobiny wdzięczności |
Netsu - 2010-06-06 20:52:42 |
-Ależ ja jestem ci wdzięczny. A jaki sposób chcesz tą wdzięczność otrzymać? |
Celias - 2010-06-06 21:06:04 |
wystarczy zwykłe "dziękuję"... |
Frederico - 2010-06-06 22:27:12 |
*wpadł do pokoju* Netsu, nic ci nie jest? |
Celias - 2010-06-06 22:29:56 |
<obejrzał się na chłopaka> |
Netsu - 2010-06-07 17:19:42 |
Spojrzał na ukochanego z lekkim uśmiechem |
takehiko - 2010-06-07 18:25:31 |
<stanął z chłopakiem przed drzwiami jego pokoju, otworzył je i wszedł z nim kładąc chłopaka na łóżku> leż lepiej Netsu.. eliksiry szybko nie działają.. ale gdyby działały szybko to by nie miały dobrego zastosowania.. i by nie były długotrwałe.. |
Netsu - 2010-06-07 18:28:59 |
Poczuł ból na plecach.. |
takehiko - 2010-06-07 18:36:20 |
nie.. zostanę przy tobie.. przecież nie wyjdę i cię samego nie zostawię.. serce me już od dawna nie bije ale jeszcze je mam <poszedł otworzyć okno by wpuścić świeże powietrze, usiadł przy nim bo jako nauczyciel nie śmiałby leżeć przy uczniu chyba, że by mu pozwolono albo zaproponowano> |
Netsu - 2010-06-07 18:37:47 |
-Sensei.. |
takehiko - 2010-06-07 18:40:15 |
ciesze się, że to słyszę z twoich ust <uśmiechnął się i nachylił, pocałował chłopaka w czoło> odpoczywaj.. <szepnął cicho ciepło się uśmiechając> |
Netsu - 2010-06-07 18:46:12 |
Osobiście uważał odpoczynek za męczącą czynność. |
takehiko - 2010-06-07 18:55:25 |
no tak.. masz w końcu wielkiego węża.. tylko błagam nie sprowadzaj go tutaj bo jeszcze uczniów wystraszy albo pozabija.. <westchnął cicho> jak zrobię lekcje o bazyliszku to go będziesz mógł przywołać ale jak narazie nie mam czasu prowadzić lekcji.. mam szkołę na głowie całą.. |
Netsu - 2010-06-07 18:59:42 |
- o dziwo. Nie ma tendencji do zabijania.. w sumie już nie. |
takehiko - 2010-06-07 19:13:43 |
to dobrze, że już nie ma bo nie chciałbym tu widzieć uczniów bladych jak ściana bez ducha w sobie.. w tedy dyrektor by musiał przygotowywać wywar z mandragory.. a jego nie ma.. <westchnął> pomóc? jak na razie masz leżeć i pozwolić wyleczyć swojemu organizmowi swoje rany.. |
Netsu - 2010-06-07 19:15:55 |
-Rany wyleczą się do jutra. Gorzej z nogami.. |
takehiko - 2010-06-07 19:39:14 |
zobaczymy jak jutro będzie.. jeśli będą dalej bezwładne zajmę się tym.. |
Netsu - 2010-06-07 19:44:13 |
-uhm.. Niby jak? |
takehiko - 2010-06-07 19:46:59 |
zobaczysz.. ale nie powiem, że nie będzie bolało.. |
Netsu - 2010-06-07 19:47:54 |
-Po prostu chcecie mi je amputować? |
takehiko - 2010-06-07 19:53:10 |
nie.. Kaji się twoimi nogami zajmie..on umie dużo rzeczy za które by go nikt nie podejrzewał, ale amputować nie mam zamiaru Ci ich.. w końcu to szkoła magii a nie szpital że sprowadzam się do najniższego stopnia pomocy okaleczając.. |
Netsu - 2010-06-07 20:00:51 |
-aha.. spodziawałem się najgorszego. |
takehiko - 2010-06-07 20:06:35 |
Keji sprawi że twoje nogi odzyskają władanie.. tylko będziesz musiał uważać.. czasami po tym co zrobi Keji osoby są nadpobudliwe.. i łatwo je czymś podniecić <zaśmiał się cicho> ale to po 24 godzinach przechodzi |
Netsu - 2010-06-07 20:13:00 |
Wytrzeszczył oczy.. |
takehiko - 2010-06-07 20:29:24 |
widzisz bądź co bądź Keji coś ci wstrzyknie swojego.. smoki to naprawdę potężne bestię.. ale czasem też strasznie napaleńce.. ja się dziwię że jego synowie nie zarywali do Ciebie i Frederico |
Frederico - 2010-06-07 23:11:06 |
*przyglądał sie* |
Netsu - 2010-06-08 19:04:08 |
Odchrząknął cicho. |
Frederico - 2010-06-08 20:14:39 |
*tuli* |
Netsu - 2010-06-08 20:37:13 |
Przytula się cicho sycząc z bólu. Mimo że po ranach nie bylo już większych śladów.. w nogach nadal nie miał czucia |
takehiko - 2010-06-10 16:41:13 |
Netsu jak tam twoje nogi? |
Netsu - 2010-06-10 16:52:05 |
Spojżał na nauczyciela z dółu.. siedział na wózku inawlidzkim. |
Celias - 2010-06-10 18:10:30 |
<błąkał się korytarzami w poszukiwaniu kotki, im dłużej jej szukał, tym bardziej się martwił. Zapukał do jego pokoju> |
Netsu - 2010-06-10 18:41:46 |
Podjechał na wózku do drzwi i otworzył je |
Celias - 2010-06-10 18:54:34 |
hej, nie widziałeś może m... |
Netsu - 2010-06-10 19:19:53 |
-nie, chodzi o kota, tak? |
Celias - 2010-06-10 19:34:18 |
<przytaknął> |
Netsu - 2010-06-10 19:37:02 |
Westchnął cicho. Podjechał do łóżka, zdjął kota.Położył go na swoich kolanach i powrócił do niego. |
Celias - 2010-06-10 19:43:46 |
Hekate |
Netsu - 2010-06-10 19:49:26 |
-no.. pół dnia. często przychodzi. |
Celias - 2010-06-10 19:52:28 |
naprawdę? po raz pierwszy zauważyłem, że zniknęła |
Netsu - 2010-06-10 19:53:29 |
-Najwyraźniej. |
Celias - 2010-06-10 20:00:05 |
może potrzebujesz czegoś? |
Netsu - 2010-06-10 20:17:38 |
-nie, dzięki.. na razie sobie jakoś.. Radzę jak widzisz |
Celias - 2010-06-10 20:20:23 |
i to całkiem nieźle |
Netsu - 2010-06-10 20:26:35 |
Spojrzał w dół.. |
Celias - 2010-06-10 20:49:25 |
pewnie |
Netsu - 2010-06-10 21:13:45 |
-Dziękuje |
Celias - 2010-06-10 21:24:23 |
<przepuścił go i odczekał nieco, by zamknąć za nim drzwi> |
Netsu - 2010-06-10 21:31:30 |
JEdzie powoli w stronę biblioteki |
Celias - 2010-06-10 21:33:13 |
<szedł powoli obok niego, trzymając wciąż na rękach kociaka> |
takehiko - 2010-06-11 14:00:57 |
no to się nimi zajmiemy.. pozwolisz, że Cię zabiorę? <spojrzał na Netsu i Celias'a> |
Celias - 2010-06-11 14:02:53 |
mnie czy Netsu? |
takehiko - 2010-06-11 14:05:27 |
Netsu.. muszę mu nogi wyleczyć.. |
Celias - 2010-06-11 14:08:29 |
mam nadzieję, że Ci się uda |
takehiko - 2010-06-11 14:25:02 |
na pewno mi się uda <uśmiechnął się> jako dyrektor muszę dbać o uczniów a Netsu mi jest jak syn tak jak i ja dla niego jak ojciec |
Celias - 2010-06-11 15:11:57 |
dyrektor? |
Netsu - 2010-06-11 16:04:29 |
Automatycznie lekko poczerwieniał.. żeczywiście może i kochał sensei'a jak ojca.. |
Len - 2010-06-11 19:14:28 |
<wszedł> |
Len - 2010-06-11 20:08:10 |
Dobra nie przeszkadzam... |
takehiko - 2010-06-11 21:49:38 |
nie nie jest już nim.. powiedział, że nie ma czasu i oddał mi pieczę nad szkołą
Tak na pewno się uda <wziął go i zabrał do swojego pokoju gdzie już czekał jego smok> |
Netsu - 2010-06-14 15:57:05 |
Leżał na łóżku z obrażoną miną. |
takehiko - 2010-06-14 16:16:40 |
<stanął w drzwiach jego pokoju gdy chłopak powiedział o zdychaniu> nie zdechniesz.. spokojnie <uśmiechnął się i powoli podszedł> |
Netsu - 2010-06-14 16:18:58 |
Podniusł się na łokciach |
takehiko - 2010-06-14 16:26:44 |
spokojnie synu... jutro już będziesz mógł normalnie chodzić.. i się uspokoisz <zaśmiał się bardzo cicho pod nosem, usiadł na skraju łóżka chłopaka> jak się czujesz? <patrzy mu w oczy, pogłaskał go po policzku> |
Netsu - 2010-06-14 16:31:18 |
-e..eto lepiej niż wcześniej. Dziękuje ojcze.. |
takehiko - 2010-06-14 16:43:34 |
Oj uspokój się.. przejdzie.. <znowu się zaśmiał cicho> i spokojnie.. nie musisz zakrywać bo w końcu nie ma czego się wstydzić <uśmiechnął się delikatnie> |
Netsu - 2010-06-14 16:47:46 |
Wytrzeszcz |
takehiko - 2010-06-14 16:53:15 |
Ja nic nie sugeruję Netsu.. a co bym miał poza tym sugerować? Ogólnie nie widziałem jakiego masz to więc nie oceniam poza tym.. nie syna <zaśmiał się cicho> spokojnie.. nie wielkość sugerowałem.. chodziło mi o to że przed ojcem nie masz się czego wstydzić |
Netsu - 2010-06-14 16:58:15 |
Zaciska powieki,wymamrotał skrepowany.. |
takehiko - 2010-06-14 17:05:38 |
<zaśmiał się kładąc przy nogach chłopaka> dobrze, widzę, że to krępujący dla Ciebie temat, ale wiesz.. szczerze to się dziwię czemu teraz jesteś podniecony bo zazwyczaj osoba z jadem smoka w żyłach podnieca się od razu gdy ją coś choć minimalnie podnieca, ogólnie odczuwa wszystko bardziej intensywnie.. hm.. dziwne.. ale wnikać nie będę <zaśmiał się znowu cicho> |
Netsu - 2010-06-14 17:08:32 |
Trzepnął go poduszką. |
takehiko - 2010-06-14 17:13:25 |
oj no dobrze nie denerwuj się mój drogi przecież na nic takiego nie sugeruję i nie mówię byś się miał o co na mnie złościć.. Dobrze by było gdyby Frederico przyszedł może by choć na jakąś chwilę zapobiegł twojemu problemowi |
Netsu - 2010-06-14 17:18:03 |
-heh.. pewnie tak, ale jak na razie.. muszę samotnie walczyć z tym problemem.. |
takehiko - 2010-06-14 17:22:58 |
ano tak niestety, a pomóc niestety nie mogę, nie wypada mi <podparł głowę na dłoni patrząc na syna, prosto w jego twarz> |
Netsu - 2010-06-14 17:26:20 |
-nie? |
takehiko - 2010-06-14 17:31:22 |
z kilki powodów a dokładnie |
Netsu - 2010-06-14 17:33:52 |
Śmiał się w duchu, nie , że go to rozśmieszyło.. jakoś tak.. |
takehiko - 2010-06-14 17:41:57 |
dobrze <uśmiechną się po czym zaczął masować dokładnie jego nogi chcąc pobudzić jego mięśnie do pracy i działalności. W końcu chciał jak najszybciej zwrócić synowi sprawność w chodzeniu> |
Netsu - 2010-06-14 17:47:15 |
Zamruczał cicho.. |
takehiko - 2010-06-14 17:49:19 |
<uśmiechnął się masując jak na razie jedną jego nogę bardzo intensywnie chcąc ją dobrze rozmasować> ciesze się, że jest to dla ciebie przyjemne |
Netsu - 2010-06-14 17:59:32 |
Ziewał cicho.. |
takehiko - 2010-06-14 18:09:04 |
jeśli chcesz to sobie śpij.. ja cię za ten czas wymasuję dobrze <uśmiechnął się masując teraz drugą jego nogę> |
Netsu - 2010-06-14 18:13:27 |
-niee.. jestem zbyt leniwy a to jest zbyt męczące |
takehiko - 2010-06-14 18:14:44 |
no dobrze, dobrze.. mógł byś się przewrócić na brzuch? |
Netsu - 2010-06-14 18:19:40 |
Obrócił się i patrzył w okno.. |
takehiko - 2010-06-14 18:30:11 |
<zaczął masować mu łydkę i udo lewej nogi. Gdy skończył zaczął masować prawą> plecy potem także Ci pomasować? |
Netsu - 2010-06-14 18:33:36 |
-mhmm.. |
takehiko - 2010-06-14 18:36:34 |
dobrze.. <wymasował mu porządnie nogi po czym tak jak chłopak zechciał zaczął mu masować całe plecy> |
Netsu - 2010-06-14 19:32:36 |
Oddycha powoli.. |
takehiko - 2010-06-14 21:19:35 |
hehe twój tatuś ma złote ręce jak wymasuje to potem nic nie boli <zaśmiał się> |
Netsu - 2010-06-15 15:50:08 |
-uhmm.. wierzę , wierzę .. |
takehiko - 2010-06-15 21:20:55 |
<uśmiecha się masując mu porządnie barki> |
Netsu - 2010-06-16 16:22:49 |
Zamyka oczy.. wzdycha ciężko. |
takehiko - 2010-06-16 18:21:31 |
<bardzo powoli i delikatnie zaczął masować jego dolne partie pleców nie zjeżdżając niżej niż do pasa uśmiechając się cały czas delikatnie> |
Netsu - 2010-06-16 18:28:52 |
Przysypiał czując jego dotyk. Już był bliski zaśnięciu. |
takehiko - 2010-06-16 18:30:53 |
<po chwili skończył nakrywając chłopaka widząc, że przysypia. Położył się przy nim by mógł się jakby co to do niego przytulić> |
Netsu - 2010-06-16 18:41:23 |
Wkońcu zasnął i przytulił się odruchowo do ojca.. |
takehiko - 2010-06-16 18:55:28 |
<przytulił go głaszcząc delikatnie po głowie, uśmiecha się> śpij synku, śpij.. <szepnął cicho> |
Netsu - 2010-06-16 19:53:57 |
Ziewnął raz śpić.. mruczał pod nosem.. |
takehiko - 2010-06-17 16:39:26 |
Netsu..? <spojrzał na syna, dotknął jego czoła wiedząc że ma koszmar chciał mu trochę zmienić jego sen. Z jego dłoni wyszła zielona poświata uspokajając sen syna> |
Netsu - 2010-06-17 17:36:00 |
-mama..? |
takehiko - 2010-06-18 23:24:50 |
`cicho westchnął przytulając go mocno, pocałował go w czoło` śpij synku spokojnie.. `szepnął` |
Netsu - 2010-06-19 12:43:17 |
Oddychał ciężko.. |
takehiko - 2010-06-20 20:02:01 |
<cały czas patrzył na chłopaka gładząc go po policzku. Zależało mu na tym by spał spokojnie> |
Netsu - 2010-06-21 13:44:49 |
-chcę do mamy |
takehiko - 2010-06-22 13:51:22 |
synku.. <westchnął i go pogłaskał> gdybym wiedział kto jest twoją matką to bym Cię do niej zabrał.. |
Netsu - 2010-06-22 15:33:27 |
-mówili , że spadła z okna.. |
takehiko - 2010-06-30 19:38:40 |
spadła z okna? <zdziwił się ponieważ dawno temu jego przyjaciółka wypadła z okna pod jego nieuwagę> rozumiem.. |
Netsu - 2010-07-01 11:31:19 |
-I.. zostało mi tylko tamto zdjęcie. |
takehiko - 2010-07-02 18:31:07 |
rozumiem.. <skinął głową> ale może jednak twoja matka gdzieś jest.. |
Netsu - 2010-07-03 10:55:35 |
-Wątpię.. Nikt jej po tym wydarzeniu nie widział. |
takehiko - 2010-08-12 10:22:49 |
możliwe, możliwe nic nie wiadomo. Zawsze możesz tam jej szukać, nikt Ci nie zabroni szukać matki Netsu <pogłaskał chłopaka po głowie po czym go przytulił do siebie> zawsze jeśli chcesz mogę pomóc <uśmiechnął się delikatnie> |
Netsu - 2010-08-12 15:50:10 |
-Ale ona nie żyje! |