Szkoła dla początkujących magów!
<Miklo wszedł do swego pokoju mamrocząc coś pod nosem. Szybko zrzucił z siebie marynarkę od mundurka, po czym w bielutkiej koszuli usiadł na łóżku. Czekało go jeszcze rozpakowywanie,ale póki co nie zamierzał zaprzątać sobie tym głowy. Przesunął się i cicho posapując ułożył na poduszce. Przymknął leniwie oczy.>
Offline
<Otworzył swe śliczne purpurowe oczy po czym spojrzał w kierunku drzwi.>
Proszę...
<Powiedział cicho.>
Offline
Ah....
<Troszkę się speszył. Wstydził się faktu, że jest krwiopijcą bo fakt był taki...że nie umiał zabijać ludzi.Żywił
się krwią zwierząt.>
T...Tak... Jestem wampirem.... Nazywam się Miklo Cassel...
<Wyciągnął do niego rękę niepewnie.>
Offline
<Miklo kwiląc rzucił się na łóżko przytulając do siebie poduszkę. Przeklinał własną niezdarność szlochając.>
Offline
<Chłopak uniósł głowę szybko wycierając twarz kołdrą. Podszedł do drzwi o otworzył mu je. Odsunał się żeby ten mógł wejść.>
Offline
<Miklo patrzył na nich jak na intruzów. Odsunął się i usiadł na brzegu łóżka. No pięknie. Już robił kłopoty.>
Offline