«--

takehiko · 2010-06-07 18:37:40

<zaśmiał się cicho szperając po szafkach by odnaleźć klucze do pokoju>

Len · 2010-06-07 18:39:54

Już..
<wstał i położył kartkę na biurku>

takehiko · 2010-06-07 18:51:07

dobrze <schował kartkę i podał mu klucze które właśnie znalazł> proszę bardzo.. tylko nie rozrabiaj..

Len · 2010-06-07 18:52:44

Tak jest <ustał na baczność i zasalutował>

takehiko · 2010-06-07 19:06:37

<zaśmiał się cicho> pilnuj Rena.. bo jak będzie znowu sprawiał kłopoty to już nie pomogę Ci wrócić do szkoły, rozumiesz?

Len · 2010-06-07 19:15:15

Hai wiem..
Bardzo dziękuję...
Z resztą jeśli Ren bedzie rozrabiał wystarczy poprosić Pana Azaroth'a by go uciszył ^^
On wie jak to już zrobic...

takehiko · 2010-06-07 19:36:33

tak? a no to dobrze.. <uśmiechnął się delikatnie>

Len · 2010-06-07 19:42:36

Yhym..
Tylko muszę dać mu miecz ^^"

takehiko · 2010-06-07 19:48:17

he? jaki miecz? <zdziwił się>

Len · 2010-06-07 19:49:47

No mój..
^^"
<zaśmiał się>
On jest potrzebny by uspokoić Ren'a

takehiko · 2010-06-07 19:56:25

aha rozumiem.. w takim razie.. idź do swojego pokoju po raz drugi i nowy <zaśmiał się cicho>

Len · 2010-06-07 20:00:08

Tak..
<podrzuca kluczykiem>
Szczerze to dziedziniec był fajną miejscówką...

takehiko · 2010-06-07 20:03:26

<spojrzał na niego podirytowanym wzrokiem> wyjść! i nie gadać takich pierdół!

Len · 2010-06-07 20:06:41

No ale taka prawda.
<przeciagnął się>
Dobrze nie chce Pana denerwować.
Złość piękności szkodzi Panie Takehiko. <zaśmiał się>

takehiko · 2010-06-07 20:07:53

No zabawne.. poza tym ja tu mam sprawować opiekę i uczyć jak będzie czas a nie być pięknym <westchnął>

Magic school boy