Szkoła dla początkujących magów!
<patrzył w osłupieniu na jego rękę, przełykając ślinę. Postanowił się jednak wziąć w garść, nie na darmo przecież nosił nazwisko Walsingham i tytuł lorda. Podwinął mu rękaw i zdecdowanym choć ostrożnym ruchem wbił igłę>
Offline
<nagle ogarnęła go dziwna przyjemność w chwili, gdy żyła chłopaka stała się bardziej widoczna od wpływającego do niej płynu. Na twarzy pojawił się przebiegły uśmiech a oczy zajarzyły mu się złotym blaskiem, długiem włosy zafalowały, jakby ożyły>
Offline