Magic school boy
Szkoła dla początkujących magów!
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Sprzęt RTV
#1 2010-06-04 01:24:54
Pokój nauczyciela Azaroth'a
-pierwsze co zrobił, gdy znalazł się w swym nowym azylu, to zamknął drzwi, zdjął z siebie dosłownie wszystko i dopiero po ciepłej kąpieli skierował swe kroki do miękkiego łóżka, mrucząc już na samą myśl, że zaraz położy się do łóżka i zaśnie, snem zasłużonym. Przetarł ręcznikiem włosy, lecz po chwili rzucił go na swe ubrania. Nie patrzył się na wnętrze i tak je zmieni, chyba. Padł na materac z westchnieniem i po chwili wgramolił się pod pościel, zasypiając-
Offline
#2 2010-06-11 23:10:34
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
<gdy tylko wszedł do jego pokoju położył mężczyznę na łóżku. Wziął swoją kawę siadając na brzegu łóżka. Upił łyk kawy> Chcesz swoją kawę Azaroth'ie? <uśmiechnął się delikatnie tak jakby nigdy nic>
Offline
#3 2010-06-11 23:28:15
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
-On już nic nie mówił, nie będzie mu tu przecież jęczeć, że to dla niego dość kłopotliwe, że on sobie tak go przyniósł. Pokiwał więc jedynie głową, siadając po turecku na łóżku. Gdy tylko dostał swoją kawę, z przymrużonymi oczyma i pomrukami zaczął ją powoli pić, rozkoszując się jej smakiem, aromatem i esencją. Zerknął po chwili jednak na liczne okręgi i liczne znaki wymalowane przez niego dosłownie w całym pomieszczeniu, ciekawiło go, czy nie będzie mu to przeszkadzać-
Offline
#4 2010-06-12 07:59:58
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
<pogał mu kawę gdy tylko mężczyzna usiadł. Zauważył już wcześniej to wszystko co Azaroth wymalował na ścianach i nawet było to dla niego bardzo ciekawe lecz nie chciał wyrażać swojej opinii bo po co? Jego to wszystko zaciekawiło i wystarczy. Po niedługim czasie usiadł na łóżku mężczyzny tak jak i on czyli po turecku przodem do niego> Powiedz mi.. jak długo zajmujesz się demonologią? <uśmiechnął się delikatnie upijając następne kilka łyków kawy>
Offline
#5 2010-06-12 23:50:48
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
Hmm.... Zajmuję się tym od kiedy miałem trzynaście lat.. czyli to będzie już... dziewiąty rok. -Odparł spokojnie, dopijając do końca kawę dość szybko, nigdy nie lubił się czymś za specjalnie długo bawić, no, chyba, ze to było coś wielce interesującego, bądź miało to swój cel w jego planie-
Czasem czuję się tutaj, jakbym był najmłodszy...
Offline
#6 2010-06-13 00:02:45
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
yhm.. rozumiem <uśmiechnął się do niego. Nie dopił całej kawy ale odstawił szklankę na stolik. Przysunął się do niego> Najmłodszy? Niby czemu? Uczniowie są młodsi a z nauczycieli jestem tylko ja i ty bym Ci powiedział, że jestem młodszy, ale to niestety nie prawdą by było.. jako wampir długo już żyję.. <rozpiął nieco swoją koszulę gdyż było naprawdę ciepło>
Offline
#7 2010-06-13 00:07:24
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
Tak, tylko szlag mnie trafia, jak uczeń jest ode mnie starszy. I to dobre parę razy. -Westchnął ciężko pocierając palcami kąciku oczu. Położywszy rękę na nodze, podparł sobie policzek na dłoni, uchylając lekko wcześniej zamknięte powieki-
No nic. Może czegoś zimnego chcesz, hmm? Bo duchota niesamowita dzisiaj.
Offline
#8 2010-06-13 00:12:31
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
No cóż.. jeśli uczeń jest wampirem to nie dziwić się, że starszy.. `westchnął rozpinając bardziej koszulę. która się wręcz do niego lepiła. Westchnął` jeśli bym mógł poprosić.. coś na ochłodzenie się przyda.. a niesamowita to mało powiedziane
Offline
#10 2010-06-13 00:25:55
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
nie, możemy się napić w końcu nic nam to nie zaszkodzi, a lekcji ani uczniów w pobliżu nie ma `uśmiechnął się delikatnie, miał dość tego gorąca` pozwolisz że ściągnę koszulę? `rozpiął koszulę całkiem i odlepiając ją od swojego teraz nieco spoconego ciała rzucił koszulę na ziemie. Potem ją sobie weźmie`
Offline
#11 2010-06-13 00:30:56
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
Jasne, nic przeciwko nie mam. -Wzruszył ramionami schodzą z łóżka, by powolnym krokiem dotrzeć do lodówki. Otworzył od niej drzwi i sięgnął parę piw, od razu przykładając sobie dwa z nich do głowy. Zamknąwszy nogą lodówkę skierował się na powrót na łóżko, padając na nie-
Trzymaj. -Mruknął wyciągając do niego puszki-
Offline
#12 2010-06-13 00:40:53
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
`przeciągnął się gdy mężczyzna podszedł do lodówki, położył się na jego jednej części czekając jak mężczyzna wróci na łóżku cały czas na niego patrząc, uśmiechał się i gdy tylko mężczyzna wyciągnął w jego stronę puszki ten sobie wziął jedno otwierając je, napił się dużego łyka`
Offline
#13 2010-06-13 01:02:32
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
-Otworzył piwo z cichym charakterystycznym sykiem. Podparł się na łokciach, bo w końcu niezbyt można pić na leżąco, przynajmniej on ma z tym problemy. Przyłożył je sobie do ust, pijąc sporymi łykami. W tej chwili miał to gdzieś, czy go szybko weźmie, czy też nie-
Offline
#14 2010-06-13 01:06:58
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
<akurat on miał wygodę bo był w pozycji pół leżącej i tak sobie pił spokojnie spoglądając cały czas na mężczyznę. Po chwili szybko wypił swoje piwo duszkiem, szybko to się go upić nie dało gdyż ma mocną głowę>
Offline
#15 2010-06-13 01:33:02
Re: Pokój nauczyciela Azaroth'a
-No on akurat aż tak mocnego łba nie miał, dużo nie pił, więc nie dziwne. Poza tym natura łaskawa nie była. Wypiwszy do końca piwo rzucił puszkę na ziemię, oblizując przy tym wargi-
No, to może podasz jakiś temat, hmm? Bo jakoś cicho sie zrobiło. -Zerknął na wampira dobierając się do następnego piwa-
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi